15 września 2017

Ostatni wakacyjny Book Haul #3

Wakacje, wakacje i po wakacjach. Te dwa miesiące zdecydowanie za szybko minęły. Niestety wszystko, co dobre, kiedyś się kończy. Jednak nadal będąc jedną nogą w sierpniu, przedstawię Wam ostatnie zdobycze książkowe. Trochę się ich uzbierało od ostatniego postu, dlatego szykujcie się na wiele ciekawych książek. To zacznijmy...


Najpierw opowiem o lewym stosiku (od dołu), by następnie przejść do prawego (od dołu).

Lewy:
W otchłani - kupiłam tę książkę, z myślą, że mi się spodoba. Niestety rzeczywistość nie była taka różowa i nie wiem, czy zdecyduję się na poznanie kolejnych części.
Imperium ognia i Pochodnia w mroku - kupiłam te książki, po usłyszeniu samych pozytywnych opinii. Pierwsza część nie spodobała mi się tak bardzo jak myślałam, jednakże drugi tom wszystko mi wynagrodził.
Okrucieństwo - od wydawnictwa Bukowy las. Jak dotąd nie miałam okazji czytać thrilerru, więc Okrucieństwo było pierwszą taką pozycją. Ogólnie ta powieść podobała mi się, aczkolwiek więcej przeczytacie w recenzji.
Milion odsłon Tash - od wydawnictwa Moondrive. O tej pozycji opowiadałam w recenzji (LINK). Ogólnie miła i lekka lektura idealna na wieczór.
Piękne złamane serca - od wydawnictwa Insignis. Również o tej książce możecie przeczytać recenzje na blogu (LINK). Jedna z niewielu obyczajowych powieści, jakie poznałam i całkiem polubiłam. 
Czas zmierzchu - od wydawnictwa Insignis. To było już drugie spotkanie z autorem Metra. O tej książce również przeczytacie recenzje w najbliższym czasie.
Fałszywy pocałunek - również pozycja od wydawnictwa. Recenzja jest na blogu (LINK) i już nie mogę się doczekać kolejnych części tej intrygującej historii.
Illumiane - zakupiłam tę książkę w czasie akcji Moondrive i to była świetna decyzja. Książka ta jest niebywała. Z niecierpliwością czekam na dalsze części.

Prawy:
Bez serca - kupiłam tę książkę prawie na początku wakacji, jednak nie miałam jakoś czasu, by po nią sięgnąć. Ze względu na zbliżającą się szkołę nie sądzę, abym miała szansę przeczytać ją przed feriami. 
Pocałunek żelaza - od wydawnictwa Fabryka słów. Trzecia część Mercy jest znacznie lepsza niż dwie poprzednie. Co więcej, kolejne tomy utrzymują równie dobry poziom, dlatego też czekam na nowe, polskie wydania ich.
Zawód: Wiedźma - jest to jedna z ostatnich książek, jakie zdołałam kupić. Na nią niestety też mi zabrakło czasu.
Szeptucha - tę książkę kupiłam wraz z Zawodem: Wiedźma. Jest to pierwsza przeczytana książka we wrześniu. Ogólnie historia była przyjemna oraz lekka. 
Próba ognia, Taniec w ogniu i Wiedźmini stos - tę trylogię kupiłam w międzyczasie. Liczyłam na coś lepszego, jednak nie narzekam na nią za bardzo. Co więcej, po niej stwierdziłam, że postacie o imieniu "Rowan" mają ujemne punktu u mnie już na samym stracie. :D

Te wakacje były pod znakiem książek. Nie dość, że pobiłam własny rekord w czytaniu, to jeszcze w zakupach. :D Oby tak zawsze mogło być. 
Skoro znacie już wszystkie moje nowo zamówione książki, może chcielibyście Bookshelf Tour? Ostatni ( i z resztą jedyny) był w 2012. 

Dajcie znać w komentarzu, co sądzicie o tym pomyśle. 
A Wy kupiliście ostatnio jakieś nowe książki?
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka