143. Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender

Okładka książki Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender
Zbliża się magiczna noc przesilenia letniego...
Noc, w której niebo się otworzy, a powietrze wypełnią deszcz i pióra.
Ava urodziła się ze skrzydłami. Pragnie poznać prawdę, odnaleźć odpowiedzi na pytania dotyczące jej pochodzenia. Niezwykłe wypadki, cudowne zdarzenia, dziwne zbiegi okoliczności i baśniowe rozterki zaprowadzą ją tam, gdzie nie spodziewała się dotrzeć. Kawałek po kawałku odsłania pełną boleści i trosk historię rodziny Roux. Ava Lavender może być pierwszą, która uniknie zguby i ucieknie obojętności. Czy uda jej się odnaleźć prawdziwą miłość?
Dramat Avy rozpoczyna się, kiedy wielce pobożny Nathaniel Sorrows bierze ją za anioła, a jego obsesja na punkcie dziewczyny rośnie... 


Tytuł: Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender
Tytuł oryginału: The Strange and Beautiful Sorrows of Ava Lavender
Autor: Leslye Walton
Wydawnictwo: SQN

Długo poszukuję książek, które niecodzienną fabuła zwrócą moją uwagę. Jednakże jeżeli w końcu znajdę takową, pozostaje ona na długo w mojej pamięci. Ostatnimi czasy trudno było mi odnaleźć tą wyjątkową, a jednocześnie urokliwą powieść. Pewnego dnia mój wzrok przykuła czarująca okładka, której opis sam w sobie był nieszablonowy. Wiedziona przeczuciem rozpoczęłam tą książkę, odkrywając to, czego za każdym razem szukam.

" To, że miłość nie wygląda tak, jakbyś tego chciała, nie znaczy, że jej wokół ciebie nie ma. "

Pierwsze strony przedstawiają nam główną bohaterkę, jednocześnie opowiadają jej niezwykłe narodziny. Dlaczego były one wyjątkowe? Ava urodziła się ze skrzydłami. Nikt nie zna przyczyny odmienności dziewczyny. Czy to dar od niebios? Zbieg okoliczności? Nadnaturalne zdolności? A może przekleństwo? Wszyscy zadają sobie to pytanie, jednak nikt nie potrafi na nie odpowiedzieć. Dziewczyna następnie zaczyna wspominać historie jej rodziny, która jest równie wyjątkowa, jak śnieżnobiałe skrzydła Avy. Jednakże opowieść o przeszłości nie jest usłana różami. Pełno w niej bólu, rozpaczy oraz nieszczęścia jakie doświadczyli przodkowie bohaterki. Jednak jak doświadczenia rodziny wpływają na nią samą? I jaka jest dla niej przewidziana przyszłość? Równie nieszczęśliwa, czy też może pojawi się w końcu radość w rodzinie Lavenderów?

Moje recenzje mają z góry ustalony schemat. Opisuję bohaterów, fabułę, akcje oraz inne aspekty opowieści, które pozwalają mi ją subiektywnie ocenić. Jednakże przy obecnej powieści moje poszczególne punkty na nic się nie zdadzą. Ponieważ tak jak jest w tytule historia Avy jest jedyna w swoim rodzaju. Jest czarująca, tajemnicza, intrygująca i po prostu wspaniała. Nie pamiętam kiedy czytałam tak wspaniałą opowieść, która od pierwszej strony podbiła oraz zawładnęła moim sercem.

" Myślę, że śmierć podobna jest do otrucia albo gorączki - wyszeptałam. - To jak bycie o krok przed wszystkimi. Krok tak duży i szeroki, że dogonienie cię staje się niemożliwe, i jedyne, co możesz zrobić, to patrzeć, jak wszyscy ci, których kochasz, znikają. "

Autorka stworzyła piękna powieść, w której rzeczywistość łączy z fantastyką. Jednak jest to połączenie niezwykle delikatne oraz zrównoważone. Czytelnik ani przez chwile nie zastanawia się nad sensem przedstawionej historii, gdyż jest ona logiczna i niezwykle prawdziwa. Wątki są ludzkie, ale i zarazem magiczne.
Powieść przedstawiana przez bohaterkę wciąga czytającego od pierwszej strony. Powoli poznaje się kolejnych przodków, a każdy z nich ma unikalne doświadczenia wpływające nie tylko na postać, ale i na nas samych. Pisarka potrafi wciągnąć czytelnika do świata stworzonego przez siebie, tym samym kolejne kartki poznaje się wypiekami na twarzy.
Ze względu na bogatą przeszłość rodziny bohaterki, musi być odpowiednia ilość bohaterów. Mimo tego każdy z nich jest wyjątkowy i trudno znaleźć dwie takie same postacie. Co ważniejsze ich osobowości są wyjątkowe, dzięki czemu zapadają w pamięci czytelnika. Jest to naprawdę niezwykłe, gdyż mam wielkie problemy z zapamiętaniem imion bohaterów. Ale przy tej książce, każdego pamiętałam bez względu na to, jak krótko występowali w powieści.
Autorka porusza w historii uniwersalne zagadnienia. Przyjaźń, miłość, samotność oraz wiele innych, jednak są one opowiadane w nieszablonowy sposób. Każdą z nich poznajemy na nowo w zupełnie innych odcieniach, niż dotychczas. W książce zawarte jest wiele wątków, jednak pomimo tego nie czuje się ich natłoku. Wszystko jest klarowne i pięknie stworzone.
Cała książka jest opisana pięknym oraz barwnym językiem. Opisy są stworzone w plastyczny sposób, dzięki czemu łatwo wyobrazić sobie miejsca akcji powieści. Ale ważne są również emocje, które są przekazywane co chwilę. Raz czytelnik się śmieje, następnie płaczę, a na końcu zderza się z brutalną rzeczywistością i nie wie co ze sobą zrobić.

" A ja – ja urodziłam się ze skrzydłami, jako odmieniec, który nie miał prawa liczyć na coś tak majestatycznego jak miłość. To nasz los, nasze przeznaczenie, to ono decyduje o takich rzeczach, prawda? "

"Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender" jest powieścią niezwykła i jedyną w swoim rodzaju. Dawno tak się nie zakochałam w żadnej z czytanych przeze mnie książek. Uważam, że to najlepsza z pozycji dostępnych obecnie. Pomimo tego, iż nie trafia ona do serca wszystkich czytelników, u mnie zajęła specjalne miejsce i nigdy jej nie zapomnę. Polecam ją gorąco wszystkim mając nadzieję, że również ją pokochacie tak jak ja.

Moja ocena
10/10

9 komentarzy :

  1. O tej książce chyba nie byłoby się nie słyszeć ;) Z resztą, SQN dba o to, by blogerzy książkowi wiedzieli kiedy coś fantastycznego od nich wychodzi, bo zawsze jest o tym głośno ;P Nie wątpię, że to dobra lektura, ale mnie po prostu średnio interesuje... rodzinna tematyka raczej nie jest tą "moją" i szkoda mi na to po prostu funduszy i czasu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam wielką ochotę na przeczytanie tej książki i liczę na to, że kiedyś uda mi się ją dopaść ;)
    Póki co mogę wzdychać czytając recenzji!
    Pozdrawiam,
    www.favouread.blospot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Niby mnie korci, a dalej po nią nie sięgnęłam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wciąż leży na półce. Jednak Twoja recenzja mnie przekonała przerzucę ją stosik do przeczytania w marcu. Pozdrawiam Magdalena - OczytanaBabeczka

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi też się podobała, bo wywołała masę różnorakich emocji i nie mogłam uwierzyć w to, co stało się pod koniec. Świetna książka z niebanalną fabułą :)
    Pozdrawiam!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Ok, chyba czas się zabrać za tą książkę. Jestem w jej posiadaniu - jednak zawsze jakaś inna ją wyprzedzała w kolejce do przeczytania 😊 Dobra recenzja, fajny blog - zostaje na dłużej. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Zakupiłam ją w ciemno, okładka mi się spodobała, tytuł zaintrygował. Nie czytałam nic o niej, Twoja recenzja tylko mi potwierdza, że to było świetne przeczucie. Nie mogę się doczekać czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niezwykle mnie zaciekawiłaś :) Mimo że nie jest to pozycja, po którą mając możliwość bym sięgnęła, teraz będę mieć ją na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku! Jeżeli dotarłeś tak daleko, pozostaw po sobie jakiś ślad. Będzie nam niezmiernie miło, czytając Twoją opinie.
Oprócz tego zachęcamy do pozostawiania linków do swoich blogów. Z pewnością Cię odwiedzimy! :)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka