Nie mogę uwierzyć, że właśnie rozpoczął się grudzień. Jeszcze nie dawno był post z podsumowaniem października, a teraz mamy już nowy miesiąc, w którym czekają nas święta:) Najlepszy czas dla wszystkich książkoholików. Już się nie mogę doczekać tego świątecznego czasu. Jak na razie trzeba przetrwać kilka tygodni w szkole. Teraz czas na podsumowanie listopada.
Tali
Liczba książek przeczytanych we wrześniu: 5
Najlepsza książka: Posępna litość
Największe rozczarowanie: Dziedzictwo
Liczba recenzji: 4
Najczęściej wyświetlane recenzje:
- Kapitan. Na służbie
- Baśniobór
- Królewski zwiadowca
- Zabójczyni i władca piratów
- Posępna litość
Liczba wyświetleń: 1500
Jeszcze mamy kilka informacji. Już po niedzieli pojawi się nowy, wspaniały stosik gdzie są same perełki. Oprócz tego pojawi się recenzja "Na szczęście mleko" i "Dziedzictwa", gdzie ta druga książka szczególnie mnie rozczarowała.
I najciekawsze pozostawiłam na sam koniec. Już w grudniu będą pierwsze urodziny bloga, dzięki czemu odbędzie się drugi konkurs. A więcej informacji w połowie miesiąca:)
Będąc jeszcze w klimacie Igrzysk:D
Ja też nie mogę uwierzyć, że już grudzień :p Bardzo dobre wyniki, życzę ci podobnych w tym miesiącu :)
OdpowiedzUsuńNiezłe statystyki. "Posępną Litość" czytałam i niestety się zawiodłam, liczyłam naprawdę na coś lepszego. "Baśniobór" z kolei czeka na półc, ciekawe, kiedy się za niego zabiorę... (:
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Również nie odczuwam końca roku, ale ten czas leci. ;P
OdpowiedzUsuńBaśniobór, Posępną Litość i Królewskiego Zwiadowce mam w planach, ale kiedy uda sie przeczytać nie wiem. ;)
Pozdrawiam.
Gratuluję świetnych wyników :)
OdpowiedzUsuń