Córka dymu i kości


Tytuł: Córka dymu i kości
Tytuł oryginalny: Daughter of Smoke and Bone
Autor: Laini Taylor
Język oryginalny: angielski
Wydawnictwo: Amber
Okładka: miękka ze skrzydełkami

Opis: Karou prowadzi podwójne życie: jedno w Pradze jako utalentowana i tajemnicza artystka, drugie w sekretnym sklepie, gdzie rządzi Brimstone – Dealer Marzeń. Karou nie wie, skąd przybywa i czy jest tylko człowiekiem. Nie wie, po co wyrusza przez magiczny portal na ryzykowne wyprawy.

I nie wie, do którego świata należy. Dopóki nie spotka najpiękniejszej istoty: mężczyzny o skrzydłach z płomienia, ustach bez uśmiechu i oczach koloru ognia, których spojrzenie jest jak płonący lont wypalający powietrze pomiędzy nimi. Akiva staje się jej tak bliski, jakby kochała go całe życie...


Nigdy specjalne nie interesowałam się tą książki, dopóki na sklepowych półkach nie zobaczyłam drugiej część. Gdy tylko nadarzyła  tylko okazja zabrałam się za czytanie. Jednym słowem - jestem zachwycona. Niesamowita fabuła, ciekawi bohaterowie, niezwykłe miejsca i cała otoczka opowieści tworzy niezapomnianą książkę.
Nigdy nie sądziła, że autorka stworzy tak oryginalny świat, w którym się zakocham.

"Dawno, dawno temu, anioł i diablica zakochali się w sobie. 
Nie skończyło się to dobrze."

Książka opowiada o zwykłej(oczywiście na pozór) dziewczynie Karou. Ma ona włosy w kolorze lapis-lazuli, ręce pokryte bliznami i tatuażami. Nie każda młoda kobieta podążająca ulicami Pragi ma taki nie codzienny wygląd. Może dlatego, że jest niezwykła?
Karou prowadzi podwójne życie: z jednej strony jest utalentowaną studentką Akademii Sztuki, a z drugiej pomocnicą Dealera Marzeń - Brimstona.
Na co dzień chodzi do szkoły, a popołudniu ląduje na drugim końcu świata po zęby dla Brimstona.
Karou nigdy nie rozumiała po co, na co i dlaczego. Jednak prawdę poznaje, dopiero gdy na jej drodze staje mężczyzna. Prawda nie jest jednak taką jaką oczekiwała. W końcu staje czoła w wojnie z istot nie z tego świata, bo została zrodzona z dymu i kości...

"Bo ma się nadzieję? 
Nadzieja ma wielką moc. Może nie ma w niej prawdziwej magii, ale jeśli wiesz, na co masz nadzieję, i pielęgnujesz ją wewnątrz siebie jak światło, możesz sprawić, że to się stanie, prawie jak za pomocą magii."

Na pierwszy rzut oka książka, ma oklepany temat - anioły i demony. Jednak autorka zmieniła to taki sposób, że od książka nie można się oderwać. Każde zdanie, każdy bohater wydaje się znany z innych książek, jednak tutaj tak nie jest. Każde słowo ma oddzielne znaczenie i staje się w tej powieści magiczne. 

W książce występuje wiele barwnych postaci. Brimstone, Issy, Twigi, Yasri wszyscy oni byli chimerami i jedyną rodziną jaką miała Karou. Brimstone był czymś na kształt czarownika. 
Po co były mu te zęby? Czemu akurat to? Takie pytania zadawała Karou za każdym razem gdy po nie szła. Właśnie on był najbardziej tajemniczym i wspaniałym bohaterem.
Kolejną postacią, która zapadła mi w pamięć jest Karou. Była wyrazistą i barwną postacią. Autorka nie stworzyła kolejnej "grzecznej" dziewczynki. Świadczyły o tym nie tylko jej tatuaże i kolor włosów, ale także przeszłość.

"Córka dymu i kości" nie tylko wyróżnia się oryginalnymi bohaterami, ale także nadzwyczajną fabuła. Wyróżnia się ona na tle innych pozycji i tworzy inny "kierunek" fantastyki.

Okładka jest wisienką na torcie. Tajemnicza, magiczna i niezwykła idealnie oddaje klimat powieści.

Podsumowując: książka jest idealna, dla czytelnika w każdym wieku. Wszystkie pozytywne opinie są zasłużone, tak jak wyróżnienia jakie zdobyła ta książka.

Moja ocena 9+/10

Recenzja bierze udział w wyzwaniu Paranormal romance

Trailer:
 

9 komentarzy :

  1. Ja czytałam i byłam tak samo zachwyconajak ty! Piękna i niebanalna książka <3 Recenzja też

    OdpowiedzUsuń
  2. Na mnie również książka zrobiła bardzo dobre wrażenie. Nie mogę się doczekać, kiedy kolejny tom serii wpadnie w moje ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa recenzja, a książkę mam w planach

    OdpowiedzUsuń
  4. O tak, książka jest wspaniała! :) Jedna z moich ulubionych :)

    OdpowiedzUsuń
  5. coś chyba jest ze mną nie tak, bo owszem, uważam, że pomysł na książkę był naprawdę interesujący, ale wykonanie gorsze...

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety jeszcze nie czytałam, ale twoja znakomicie napisana recenzja chyba mnie zachęci. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Twoja recenzja mnie zachęciła i myślę, że w najbliższym czasie postaram się przeczytać. :)
    http://another-world-imaginy-1d.blogspot.com/
    Zapraszam też do siebie.
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Książka bardzo ciekawa już ją czytałam i jestem zachwycona <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  9. chujowa nie polecam 11/10

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku! Jeżeli dotarłeś tak daleko, pozostaw po sobie jakiś ślad. Będzie nam niezmiernie miło, czytając Twoją opinie.
Oprócz tego zachęcamy do pozostawiania linków do swoich blogów. Z pewnością Cię odwiedzimy! :)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka