Cień i kość

194_Cien-i-Kosc_okladkaTytuł: Cień i kość
Tytuł oryginalny:  Shadow and Bone
Autor: Leigh Bardugo
Wydawnictwo: Papierowy księżyc
Data wydania: 2013
Opis: Ravka, niegdyś potężna i dumna, jest dziś otoczona przez wrogów i rozdarta przez Fałdę Cienia: pasmo nieprzeniknionej ciemności, w której czają się przerażające potwory. Niespodziewanie pojawia się nadzieja: samotna, młodziutka uciekinierka jest kimś więcej, niż się wydaje…
 Alina Starkow nigdy w niczym nie była dobra. Kiedy jednak pułk, z którym podróżuje przez Fałdę, zostaje zaatakowany, a jej najlepszy przyjaciel Mal odnosi ciężkie rany, Alina musi coś zrobić. Odkrywa w sobie uśpioną moc, która ratuje Malowi życie – moc, która może też okazać się kluczem do wyzwolenia wyniszczonego przez wojnę kraju.
Potęga ma jednak swoją cenę.
Przemocą oderwana od wszystkiego, co jej znane, Alina trafia na dwór królewski, aby uczyć się na Griszę, członkinię władającej magią elity pod wodzą tajemniczego Darklinga.
W tym pełnym przepychu świecie nic nie jest takie, jakim się wydaje. Podczas gdy światu grozi ciemność, a całe królestwo liczy na nieujarzmioną i nieprzewidywalną moc Aliny, dziewczyna będzie musiała się zmierzyć z sekretami Griszów… i własnego serca.

Alina i Mal wychowywali się razem w sierocińcu. Nic ich tak naprawdę nie łączyło, a jednak każdą chwilę spędzali w swoim towarzystwie. I tak narodziła się ich przyjaźń, która dla Aliny mogłaby być czymś więcej. Zawsze na sobie polegali, dzielili się radością, a także zmartwieniami. Wszystko się popsuło, gdy w końcu dorośli i wstąpili do Pierwszej Armii.
Teraz Alina jest asystentką kartografa, a Mal jednym z najlepszych tropicieli. Pierwszy rozdział rozpoczyna się wyprawą na Fałdę Cienia, zwaną również Niemorzem. Ten teren jest znany z ciemności i potworów, niestety też dzieli Ravkę na dwie części. W czasie przeprawy, statek atakują wilkry, potężne i niebezpieczne stworzenia. Wielu ludzi ginie podczas tej wyprawy. Samego Mala, jak i Alinę spotkałby podobny los, gdyby nie moc, która budzi się w dziewczynie. Nagle białe światło wydobywające się z Aliny rozprasza ciemność i wilkry. Pojawia się szansa na ucieczkę. Gdy tylko statek dobija do brzegu Alina zostaje zabrana do Darklina, prawej ręki króla Os Alty. Okazuje się, że dziewczyna jest od dawna poszukiwaną Przyzywaczką Słońca, która może zniszczyć Fałdę Cienia. Alina odkryje sekrety Girszów i stanie do walki ze złem. Czy da radę?

„- Jest coś potężniejszego niż armia. Coś tak silnego, że może obalić królów, a nawet Darlingów. Wiesz, co to?(...)
- Wiara.”

Cień i kość, niby niepozorny tytuł. Czy może się wyróżniać na tle innych książek z  gatunku fantasty? Właściwie to nie, można przejść obojętnie obok tej opowieści nie zaszczycając ją nawet spojrzeniem. Ja sama nie byłam przekonana, wręcz miałam mieszane uczucia co do niej. Okazuje się, że Cień i kość jest powieścią niesamowitą i niezwykle ciekawą. Zawsze zastanawiam się, jak przekazać innym, jakie wrażenie wywarła na nas dana książka. Można wypowiedzieć tysiące słów, a i tak nie jest nikt przekonany. Można powiedzieć znacznie mniej i efekt jest ten sam. Jedno zdanie może wystarczy - warto dać szansę tej książce, bo porwie nas na długie godziny w swój wspaniały świat.

Jak to mogą żyć ludzie parający się magią w jednym państwie? Griszowie to magia, właściwie cała osoba jest magią. Autorka stworzyła rozbudowany świat, w którym każdy szczegół jest dopracowany w najmniejszym calu. Griszowie dzielą się na kilka rozłamów, a po nich jest jeszcze poddziały. Każdy z nich nosi na sobie określony kolor kefty i zajmuje się swoim przydziałem.

W książce występuje wiele postaci, zaczynając od każdego rodzaju Griszów, a skończywszy na wilkrach. Autorka oprócz pomysłu, na unikalnych bohaterów i stworzenia, które tworzą cały świat Ravki i nie tylko jej. Alina to młoda dziewczyna, która nie wierzy, że coś może się zmienić w jej życiu. Jej życie nigdy nie było usłane różami, jednak ona nie martwi się o to, że jest sierotą, zostanie kartografką i nigdy może nie ujrzy przyjaciela. Alina jest silna i idzie naprzód. Często stawała przed jakimiś problemami, ale większości decyzji była dobra. Jej przyjaźń do Mala jest tak wielka, że by poświęciła swoje życie, gdyby mogłaby go uratować. Resztę bohaterów nie poznajemy tak dobrze jak Alinę, o Malu nie ma nawet co wspominać. Jedna jeszcze postać bardzo mi się spodobała, wręcz uwielbiam ją tak jak Alinę, czyli Genia. Miła, sympatyczna dziewczyna, która stała się wspaniałą przyjaciółką.

 „-Nie jestem przyzwyczajona do tego, że ludzie chcą mnie zabić.
-Naprawdę? Ja już prawie nie zwracam na to uwagi.”

Po książki sięga się po to, żeby trafić do innego świata. Świata pełnego magi, piękna, wspaniałych krajobrazów. I tak wykreowała świat pani Bardugo. Zupełnie inna rzeczywistość, Ciekawe jest też jak nasi bohaterowie, znajdują się w obecnej sytuacji. Wiemy o Ravce bardzo mało. Praktycznie kilka informacji tych najważniejszych. W niektórych książkach bohaterowie opowiadają o historii swego kraju. Tutaj przede wszystkim skupiamy się na sytuacji teraźniejszej. Klimat tej książki jest niezwykły, nierzeczywisty i magiczny. Właściwie to cały urok tej powieści.

Akcja pędzi i nie chce się zatrzymać. Prawie od samego początku, aż do ostatniej strony, nie można się oderwać od książki. Wstęp może być odrobinę nużący, trudno było się zaaklimatyzować w powieści, jednak warto przejść przez te kilka stron by wejść do niezwykłego świata Griszów.
Autorka posługuje się lekkim językiem, a narracja tutaj jest pierwszoosobowa. Jakoś nie mogłam się przerzuć, gdyż byłam pewna, że pojawią się wydarzenia w trzeciej osobie.

Nie brakuje w tej historii, mnóstwa zwrotów akcji. Gdy się wciągnęłam do Ravki, nie chciałam jej skończyć. Cały czas czytałam dalej i jedyne co mnie powstrzymało to ostatnia strona kartki, która nie była miłą niespodzianką. Akcja cały czas idzie naprzód, nie brak śmiesznych momentów, tak jak i smutnych.

"Wszyscy komuś służymy"

Pierwsza część trylogii Griszów, przerosła wszystkie moje oczekiwania. Można tę książkę polecić każdemu fanowi fantasy i nie tylko. Książka mnie zauroczyła praktycznie w każdym  nawet najmniejszym detalu. Jeżeli macie szanse sięgnąć po tą Cień i kość nie zastanawiajcie się długo, bo z pewnością nie pożałujecie. Cały świat, bohaterowie, akcja - czyli Trylogia Grisza, wykreowana przez Leigh Bardugo to wspaniała przygoda po Ravce.
Ja nie mogę doczekać się drugiej części, która, mam nadzieję, że wypadnie jeszcze lepiej od poprzedniczki.

Cień i kość | Siege and Storm

Moja ocena
9/10

6 komentarzy :

  1. Nie do końca lubię taką tematykę, ale tak wiele pozytywnych recenzji na temat książki czytałam, że chyba grzechem byłoby jej nie przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno przeczytam, każda kolejna recenzja rozbudza mój apetyt na tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdy przeczytałam w zapowiedziach o tej książce od razu wiedziałam, że to coś dla mnie :) Cieszę się, że Twoja opinia utwierdziła mnie w tym stwierdzeniu :D Kiedyś na pewno przeczytam!
    A tak przy okazji: zapraszam do wzięcia udziału w nowej zabawie: "Coś/ktoś na każdy miesiąc", więcej na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przeczytałam i zgadzam się w 100%, opowieść jest świetna też początkowo nie mogłam sie wciągnąć, ale wszystko się szybko zmieniło. ;)

    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Już od dawna chcę przeczytać tę książkę, ale jakoś ciągle nie ma okazji. Fabuła wydaje się być naprawdę ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  6. Byłam ciekawa opinii o tej książce, a teraz kamień spadł mi z serca. W takim razie lecę do księgarni albo biblioteki :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku! Jeżeli dotarłeś tak daleko, pozostaw po sobie jakiś ślad. Będzie nam niezmiernie miło, czytając Twoją opinie.
Oprócz tego zachęcamy do pozostawiania linków do swoich blogów. Z pewnością Cię odwiedzimy! :)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka