Hygge wynika z dążenia do prostoty, z chęci powrotu do podstaw. Hygge to bycie z innymi i przyglądanie się światu. To radość z prostych przyjemności, poczucie wspólnoty z bliskimi i znajomymi. To także zdrowy hedonizm i dystans do codzienności. Oznacza ono aktywność na świeżym powietrzu o każdej porze roku. Towarzyszą mu pyszne ciasta, świeczki i miękkie fotele. W hygge chodzi także o to, by codziennie robić coś miłego – dla innych i dla siebie. To jednocześnie uczucie i koncepcja kulturalna.
Tutuł: Hygge. Na szczęście
Tytuł orginału: How to Hygge: The Secrets of Nordic LivingAutor: Signe Johansen
Wydawnictwo: Burda Publishing Polska
Tłumaczenie: Grzegorz Kulesza
Ostatnio zauważam, że książki na temat Duńczyków i ich szczęścia są coraz chętniej wydawane oraz bardziej popularne. O ile dobrze pamiętam była podobna moda na dzienniki do zniszczenia, jednak w tej recenzji skupię się na obecnej modzie.
Czy wy też macie książki, o których słyszycie same pozytywne opinie, jednak sami nie jesteście przekonani i boicie się wydać pieniądze na daną sztukę? Ja tak miałam z pozycjami na temat Hygge. Wszystkie rekomendacje brzmiały ciekawie, miałam wrażenie, że książka ta za mną wręcz chodzi. Kiedy nadarzyła się okazja nie mogłam się powstrzymać przed sprawdzeniem, czy te wszystkie opinie nie były przypadkiem przesadzone.
Autorką tej książki jest Signe Johansen - Norweżka i jednocześnie kucharka. Wydała wcześniej dwie książki o gotowaniu, jednakże w Polsce jest dostępna tylko jej ostatnia - właśnie recenzowana przeze mnie.
Zaczynając od tego co mnie urzekło w książce - jej wygląd. Jest ona pięknie wydana. Nie mogę się powstrzymać żeby co jakiś czas nie brać jej w ręce. A jak pięknie wygląda na półce! Mieni się ona zdjęciami oraz wyróżnionymi cytatami, a całość jest dograna w iście mistrzowski sposób.
Jednak jak to z każdą książką bywa - nie liczy się wygląd, a to co można znaleźć w środku. Nie czytuję poradników jak żyć szczęśliwie. Wydaje mi się to sztuczne, tym bardziej, że prawdopodobnie taka lektura nie zmieniłaby nic w moim życiu. Na szczęście, ta książka nie jest takim poradnikiem, przynajmniej w części.
Co można w takim razie w niej znaleźć? Oczywiście wytłumaczenie czym jest hygge. Czytelnik może poznać co jest kluczowe dla Skandynawów oraz dlaczego są uznawani za najszczęśliwszych ludzi na Ziemii. Jednak powiedziałabym, że to jest ogólne wprowadzenie do tematu, dla osób które nie mają pomysłu czym jest owo 'hygge', a nie konkretnym poradnikiem. Jak wiadomo - każdy szuka czego innego. Osobiście spodobała mi się taka forma, gdyż niczego nie narzucała i nie wytykała naszych własnych błędów.
Można powiedzieć, że książka jest o wszystkim i o niczym, ponieważ nie skupia się na niczym konkretnym, a wszystkie działy w książce łączy jedno - hygge. Uwielbiam piec i bardzo się ucieszyłam kiedy zauważyłam, że sporą część zajmują przepisy. Czy to na słodką fikę, czy też coś bardziej konkretnego. Tak więc naturalnie musiałam wypróbować chociaż jeden przepis, a wynik tego możecie zobaczyć poniżej.
Podziwiam autorkę za to, że uwzględniła w książce wypowiedzi innych ludzi. Czerpała od nich wiedzę odnośnie konkretnych tematów, tym samym nie udawałą wszystkowiedzącej osoby. Co więcej dla dociekliwych uwzględniła spis dodatkowych lektur, którzy chcą poszerzyć swoje informacje na dany temat.
Moim zdaniem jest to idealna książka dla tych, co chcą dowiedzieć się czym jest hygge, a nie szukają poradnika do niewolniczego podążania. Przyjemnie czytało mi się tę książkę, a tym co mnie już kompletnie kupiło były przepisy. Jest to książka, którą idealnie się czyta przy herbatce i małym co nieco.
Moja ocena
7-/10
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Burda Książki.
Od dawna inspirowała mnie mentalność i podejście do życia Skandynawów. Na pewno ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I feel only apathy
Nie dla mnie raczej, alw faktycznie książka wygląda nieźle ;)
OdpowiedzUsuńKoleżanka mi ją polecała, mówiła, że jest najlepsza jeśli chodzi o hygge :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o Hygge i chętnie bym sie zapoznała z książka , choć zazwyczaj nie czytuje poradników . Świetna recenzja . Obserwuje i jak mas ochotę zapraszam do mnie .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Karolina
O tej serii książek wiele słyszałam na pewno jakaś z tych książek przeczytam w wakacje. mój blog
OdpowiedzUsuńJest sporo takich książek o hygge nawet przeglądałam kilka, ale w końcu żadnej nie kupiłam. Powiedziałabym, że to książka bardziej dla osób, które poszukują inspiracji do swojego życia.
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Fantastic books
Nie czytałam i chyba nie mam zamiaru :) Jakoś nie czuję tej książki i raczej po nią nie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agaa + obserwuje
http://ilovetravelingreadingbooksandfilms.blogspot.com/
Hm, Hygge nieszczególnie mnie intryguje, a więc to chyba nie jest pozycja dla mnie.
OdpowiedzUsuń