159. Królowa Tearlingu

Młoda księżniczka musi upomnieć się o tron i stoczyć bój z potężną czarownicą w decydującej rozgrywce między światłością a mrokiem.

Kelsea dorastała w ukryciu, z dala od królewskiej twierdzy, i niewiele wie o straszliwej przeszłości Tearlingu. Jej przodkowie odpłynęli z chylącego się ku upadkowi świata, by stworzyć nowy, wolny od technologii. Jednak społeczeństwo podzieliło się na trzy zastraszone narody oddające hołd czwartemu: potężnemu Mortmesne pod rządami okrutnej Szkarłatnej Królowej.

W dniu dziewiętnastych urodzin Kelsea wyrusza w niebezpieczną podróż do stolicy, gdzie ma zająć należne jej miejsce na tronie Tearlingu. Jednak zło, jakie odkrywa w sercu królestwa, popycha ją ku śmiałemu czynowi, który otwiera Szkarłatnej Królowej drogę do zemsty. Śmiertelnie niebezpieczni przeciwnicy – od skrytobójców po ludzi posługujących się najmroczniejszą magią krwi – snują plany zamordowania dziewczyny.

Kelsea dopiero rozpoczyna walkę o ocalenie królestwa. Pełna zagadek, zdrad i niebezpieczeństw droga do jej przeznaczenia jest próbą ognia, z której wyłoni się legenda... lub która doprowadzi do jej upadku.

Tytuł: Królowa Tearlingu
Tytuł oryginału: The Queen of the Tearling
Autor: Erika Johansen
Wydawnictwo: Galeria książki
Seria: Królowa Tearlingu
Tom: I
Tłumacz: Izabella Mazurek

Pomimo tego, że uwielbiam fantastykę z prawdziwymi oryginalnymi postaciami z tego gatunku, nie miałam ostatnio okazji sięgnąć po taką książkę. Gdy przypadkowo zobaczyłam powieść z cudowną okładką i wspaniałym opisem wiedziałam, że to będzie niezwykła przygoda. "Królowa Tearlingu" jest praktycznie perfekcyjna. Świat przesiąknięty magią, czarujący bohaterowie i mnóstwo tajemnic czynią tę książkę świetną.

Kelsea została wychowana w odosobnieniu. Jedynymi towarzyszami przez większość życia dziewczyny była dwójka opiekunów, którzy przekazywali jej swoją wiedzę i miłość. Było to wszystko zaplanowane, by w przyszłości Kelsea mogła odebrać należyte jej dziedzictwo. Jest ona bowiem prawowitą następczynią tronu Tearlingu. Gdy nadchodzą jej dziewiętnaste urodziny wyrusza do stolicy, by objąć władzę. Jednak królestwo nie jest takim, jakim sobie wyobrażała młoda królowa. Arystokracja wyzyskuje niższe stany, skarbiec jest prawie pusty, a do tego dochodzi trakt zawarty przez matkę Kelsea ze Szkarłatną Królową. Młoda królowa za wszelką cenę uczyni wszystko by naprawić swój kraj. Jednakże czy to wystarczy?

"Prawdziwego bohatera poznaje się po tym, że najbardziej heroicznych czynów dokonuje w tajemnicy. Nigdy o nich nie słyszymy. A jednak, moi przyjaciele, jakimś cudem o nich wiemy."

Na samym początku książki, zanim akcja zdążyła się jeszcze rozkręcić, moją uwagę przykuł perfekcyjnie stworzony świat. Na pierwszy rzut oka widać, że autorka skonstruowała miejsce akcji, dbając o najmniejsze szczegóły. Jednak pisarka nie zdradza wszystko od razu. Wprowadza czytelnika we wszystkie fakty dotyczące nie tylko królestwa, ale także krain poza jej obrębem. Pomimo tego, że tych drugich jest znacznie mniej, sądzę że w kolejnej części autorka opisze jeszcze lepiej te miejsca. Jednak sam Tearling jest na tyle interesujący, że osobiście nie obraziłabym się, gdyby autorka skupiła się na jednym państwie, jednocześnie w pełni go wykorzystując.
Królestwo stworzone przez przodków Kelsea jest wyjątkowe pod jeszcze jednym aspektem. Jest ono przyszłością ludzi, mimo że jest stylizowane na średniowieczne państwo. Nie ma w nim żadnej technologi ani ułatwień. Jestem bardzo ciekawa, jak autorka wytłumaczy tę sytuację i oczekuję z niecierpliwością na kolejną część. 

Kolejną zaletą tej książki są bohaterowie. Mroczni, niebezpieczni, niedoświadczeni, wkładający serce w to, co robią... Można byłoby znaleźć wiele przymiotników, jednak chyba żadna ilość nie byłaby w stanie opisać wszystkich postaci. Każdy z nich jest na swój sposób wyjątkowy, a autorka dba, by uwydatnić cechy dobre i złe. Bez względu na rolę bohater nie jest specjalnie traktowany. Pisarka ukazuje przez nich brutalną prawdę o charakterze człowieka, który może być dobry i sprawiedliwy, jednak jednocześnie ma w sobie ziarnko zła. Może to się wydawać błahe, jednakże w wykonaniu pani Johansen jest to znakomicie opisane. 
Z początku obawiałam się głównej bohaterki. Nie trudno bowiem znaleźć książkę, w której żeńskie postacie działają na nerwy. Na szczęście Kelsea zyskała moją ogromną sympatię i zdecydowanie mogę ją zaliczyć do jednej z moich ulubionych bohaterek. 
Jednak książka nie opiera się w jedynej mierze na królowej Tearlingu. Równocześnie z nią na pierwszy plan wybija się kilka innych postaci. Lazarus, Pen, ojciec Tyler to tylko kilka przykładów, a samych bohaterów jest znacznie więcej. Co więcej, rola każdego z nich jest równie ważna, jak samej Kelsea. Pisarka zostawiła pole do popisu, każdej postaci bez względu na ich dobre czy złe uczynki.


"Nawet książka może być niebezpieczna w niepowołanych rękach, a gdy tak się dzieje, wina spada na tego, kto ją trzyma, ale książkę należy wówczas przeczytać."

Oprócz magicznej okładki, która przykuła mój wzrok, nie spodziewałam doświadczyć się w tej powieści prawdziwej magii. Jednak autorka pod tym względem również bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Nie przytłacza ona innych wątków i przewija się ona w tle. Dlatego też jestem ciekawa, jak pisarka rozwinie ten temat w kolejnych częściach. 
W powieści zostają poruszone problemy, z jakimi zmagają się mieszkańcy Tearlingu. Bieda, głód, nałogi to tylko przykłady kilku trudności z życia ludzi. Nie jest trudno zgadnąć, że autorka zadbała o te aspekty, które nadają realizmu książce, obojętnie jak okrutne nie byłyby one. Pisarka wcale nie przedstawia świata w kolorowych barwach. Pokazuje odcienie szarości, z którymi nikt nie potrafi sobie poradzić. 

Królowa Tearlingu jest fenomenalna. Nie jest ona młodzieżówką. Ta książka jest fantastyką z krwi i kości. Pani Johansen stworzyła wielowątkową powieść. Z pewnością zaskoczy ona nie raz ani nie dwa podczas kolejnych części. Ja sama właśnie zaczęłam drugi tom, od którego nie mogę się oderwać i z niecierpliwością oczekuję zakończenia, które zapowiada się zjawiskowo. 

Moja ocena
9/10

4 komentarze :

  1. Od pewnego czasu mam chęć na tą książkę. Muszę koniecznie ją przeczytać.
    Pozdrawiam!
    recenzje-zwyklej-czytelniczki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Już od dłuższego czasu chciałabym to przeczytać :D Ciekawe kiedy mi się uda xD

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi genialnie, muszę po nią sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, że dostała tak wysoką ocenę - posiadam ją i zamierzam przeczytać. :)
    Śliczny blog, zostaję na dłużej.

    Pozdrawiam,
    www.ksiazkowapasja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku! Jeżeli dotarłeś tak daleko, pozostaw po sobie jakiś ślad. Będzie nam niezmiernie miło, czytając Twoją opinie.
Oprócz tego zachęcamy do pozostawiania linków do swoich blogów. Z pewnością Cię odwiedzimy! :)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka