142. Szóstka wron

Okładka książki Szóstka WronSześcioro niebezpiecznych wyrzutków.
Jeden niewykonalny skok. 


Przestępczy geniusz Kaz Brekker otrzymuje ofertę wzbogacenia się ponad wszelkie wyobrażenie – wystarczy w tym celu wykonać zadanie, która z pozoru wydaje się niewykonalne: 


– włamać się do niesławnego Lodowego Dworu (niezdobytej wojskowej twierdzy)
– uwolnić zakładnika (a ten może rozpętać magiczne piekło, które pochłonie cały świat)
– przeżyć dostatecznie długo, żeby odebrać nagrodę (i ją wydać)


Kaz potrzebuje ludzi wystarczająco zdesperowanych, żeby wraz z nim podjęli się tej samobójczej misji, oraz dostatecznie niebezpiecznych, żeby ją wypełnili. Wie, gdzie ich szukać. Szóstka najbardziej niebezpiecznych wyrzutków w mieście – razem mogą być nie do zatrzymania. O ile wcześniej nie pozabijają się nawzajem.


Tytuł: Szóstka wron
Tytuł oryginału: Six of Crows
Autor: Leigh Bardugo
Wydawnictwo: Mag
Seria: Szóstka wron
Tom: I
Tłumacz: Wojciech Szypuła, Małgorzata Strzelec

Leigh Bardugo jest pisarką, która na swoim koncie ma już znaną wielu czytelnikom trylogię Girsza. Właśnie w niej autorka dokonała cudu, tworząc oryginalny, niezwykły oraz intrygujący świat przyciągający ogromną liczbę odbiorców. Ja również miałam okazje poznać pierwszy tom serii, tym samym pokochałam rzeczywistość przedstawioną w "Cień i kość". Od dłuższego czasu pozostała część trylogii stoi na półce, czekając bym po nią w końcu sięgnęła. Jednak widząc najnowszą książkę autorki nie mogłam się powstrzymać, i takim sposobem "Szóstka wron" wpierw zawitała w biblioteczce, aby następnie bezpardonowo skraść moje serce.

Ketterdam jest miasteczkiem portowym, w którym wszystko jest dozwolone za odpowiednie pieniądze. Hazard, narkotyki, kradzieże są na porządku dziennym, a ulice miasta wypełnione są złoczyńcami z różnych gangów. Do nich należy również Kaz Brekker, który wyrobił sobie opinię jednego z najgorszy łotrów, jakie widział Ketterdam. Chłopak dostaje w pewnym momencie propozycje równie szaloną, jak jego pomysły. Ma odbić mężczyznę od wrogów, z najlepiej strzeżonego więzienia, jednocześnie nie dając się złapać. Sukces misji zapewni mu bogactwo, o którym nie śmiałby marzyć.
Jednak musi zebrać odpowiednią drużynę, aby w ogóle marzyć o wyjściu z Lodowego Dworu żywy. Szóstka wyrzutków musi zaufać sobie na tyle by wykonać misje. Jednakże czy jest to możliwe biorąc pod uwagę ich przeszłość?

W swojej pierwszej trylogii autorka stworzyła świat od podstaw. Jest on genialnie skonstruowany i tym samym zapewniła sobie duże pole do popisu, w którym to znajduje się wiele nieodkrytych historii. Do takich właśnie należy Szóstka wron. Nowa seria autorki odkrywa jeszcze większy świat, niż ten przedstawiony w "Cieniu i kości". Nie chodzi jedynie o przygody nowych bohaterów, ale także o możliwości spojrzenia na rzeczywistość z innej strony. W tym przypadku akurat mamy ze strony kryminalistów, którzy są zdani na siebie samych w okrutnym miejscu. Z tego co pamiętam pierwszy tom poprzedniej serii skupiał się jedynie na małym połacie ziem. Tutaj mamy odkryty kolejny kawałek mapy, dzięki temu czytelnik ma możliwość poznawania stopniowo wszystkich zakamarków świata.
Pani Bardugo nie zapomniała również o Girszach, którzy ponownie oczarowali mnie swoją obecnością. Jak niektórzy wiedzą są to magowie specjalizujący się w określonych "działach". Są oni kolejnym elementem stworzonym od podstaw przez autorkę. W przypadku "Szóstki wron" nie grają według mnie pierwszych skrzypiec, jednak przewijają się w czasie powieści nie dając o sobie zapomnieć.

Bohaterowie są wielkim plusem całej powieści. Wszyscy są intrygujący, niesamowici oraz każdy z nich ma swoja własną odrębną historię. Właśnie dzięki nim czytelnik utożsamia się z nimi. Ich porażki są naszymi, ich sukcesy są naszymi sukcesami, a ich cierpienia rozrywają nam serca. Autorka stworzyła wspaniałe postacie, nad którymi mogłabym się rozpływać znacznie dłużej. Ich charaktery sprawiają, że nie da się o nich zapomnieć, a ich historie trafiają do najtwardszych serc. Dlatego też z niecierpliwością czeka się na ich dalsze przygody z całej siły trzymając za nich kciuki.
Zgodnie z przewidywaniami pokochałam całą szóstkę, jednak pierwsze miejsce trafia do Kaza. Ten młody, genialny, złoczyńca jest jedną z najlepszych postaci, jakie kiedykolwiek miałam okazje poznać. Ma wszystko co powinien mieć idealny bohater, charyzmę, siłę, spryt. Pomimo tego nie jest on wyidealizowany, gdyż również ma swoje słabe strony. A poznawanie ich jest równie intrygujące, co czytanie dalszych rozdziałów Szóstki wron.
Pozostali bohaterowie również są wspaniali(ale nie zawsze umywają się do Kaza :))
Ogromną sympatią darzę, każdego z nich, ponieważ nie ma dwóch takich samych postaci. Wszyscy zaskakują i zachwycają swoimi charakterami.
Oprócz tego nasi złoczyńcy mają swoją mroczną przeszłość. Jest wykreowana w genialny sposób, gdyż idealnie pasuje do każdego.
Co więcej autorka nie zignorowała relacji między postaciami. Są one stworzone bardzo realistycznie, tym samym bez problemu można poczuć chemię, przyjaźń, nienawiść pomiędzy poszczególnymi bohaterami.

Tej książki się nie czyta, ją się wręcz połyka. Pisarka już od pierwszego rozdziału zapewniła sobie uwagę czytelnika. Autorka bez problemu utrzymywała klimat tajemniczości oraz niepewności do samego końca. Naprawdę trudno oderwać się od tej powieści na dłużej.
Co więcej Leigh Bardugo ma bardzo lekki styl pisania, jednak nie szczędzi szczegółów w powieści. Oprócz tworzenia niezwykłego klimatu, autorka kreuje wspaniałe miejsca wraz z ich opisami. Czytelnik przenosi się wraz z bohaterami do konkretnych lokacji i razem z nimi stawia czoła niebezpieczeństwu.

"Szóstka wron" jest książka praktycznie bez żadnych niedoskonałości. Nawet jeżeli znajdą się jakieś skazy, nie zwraca się na nie uwagi. Najważniejsze jest poznawanie niezwykłej historii z intrygującymi bohaterami. Leigh Bardugo stworzyła kolejną wspaniała powieść, od której nie można się oderwać. Polecam ją wszystkim czytelnikom, a sama czekam z niecierpliwością na "Królestwo kanciarzy".

Moja ocena
10/10

Szóstka wron | Królestwo kanciarzy

Jeszcze na sam koniec posta przypominam o trwającym rozdaniu książkowym. Link do niego -> tutaj

13 komentarzy :

  1. Czytałam jedną recenzję o tej książce, również pozytywną i mimo, że niezbyt lubię takie klimaty, chciałabym ją przeczytać kiedyś. Zaintrygowałaś mnie, pisząc o świecie, który tworzy autorka. Skoro tak bardzo pociąga czytelników, to musi coś w tym być ;)

    Pozdrawiam, Oliwia :")
    Zjadam Szminkę

    OdpowiedzUsuń
  2. Następna książka do listy must-przeczytać... :D Ostatnio wciągnęłam się w fantasy za sprawą Szklanego tronu i mimo że jestem miłośniczką kryminałów, na szybko chcę skończyć książkę Agathy Christie i czytać drugi tom Szklanego :D na liście jeszcze Droga królów, Miasto kości... no i wyżej zrecenzowana, która ma wiele dobrych opinii. yhhhh... Życia nie starczy:D
    Pozdrawiam,
    Mon z http://czytelniczyzamet.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeeej, wszyscy mnie tak kuszą tą pozycją, ze chyba w końcu ją kupię i przeczytam. Szczególnie ze wychodzi zaraz kolejna część.
    http://podrugiejstronieokladki6.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem strasznie ciekawa tej książki :D Jest na mojej liście must-have i mam nadzieję, że szybko uda mi się ją kupić i przeczytać :D

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka już na mnie czeka! Mam do niej ogromne nadzieję i wydaję mi się, że się nie rozczaruje. Wszędzie są same pozytywne recenzje. Tylko boję się, że za bardzo będzie mi przypominać książkę "Z mgły zrodzony" Brandona Sandersona.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem na tak! Musze sibie kupic tę książkę😉

    OdpowiedzUsuń
  7. O, no i bardzo dobrze, bo wczoraj ją właśnie zamówiłam!! XD

    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
  8. Już od dłuższego czasu mam na nią ochotę, a jakoś nie mogę się za nią zabrać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja nie byłam tak zachwycona, ale dobrze mi się czytało. Bohaterowie są największym plusem tej książki. Kaza i Matthiasa uwielbiam ❤ Po cichu liczę na to, że drugi tom będzie lepszy :D
    Pozdrawiam!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę w końcu gdzieś dorwać tą książkę! Tyle ludzi się nią zachwyca i widzę, że nie jest to bynajmniej zachwyt nieuzasadniony :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mi również Szóstka Wron się podobała i nie mogę doczekać się kontynuacji, chociaż nie powiedziałabym, że książka jest bez wad i aż tak pozytywnie do niej nie podchodzę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przyjemny styl narracji, umiejętne budowanie napięcia, zaskakujące zwroty akcji, porywająca intryga, zdradzieckie posłannictwo, ciekawe romantyczne wątki, ciężko jest się oderwać. :)
    Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń
  13. Książka już czeka na moim czytniku i wiążę z nią duże oczekiwania :) Tyle dobrego o niej słyszałam, więc ona musi być rewelacyjna. Wkrótce się przekonam.
    Justyna z livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku! Jeżeli dotarłeś tak daleko, pozostaw po sobie jakiś ślad. Będzie nam niezmiernie miło, czytając Twoją opinie.
Oprócz tego zachęcamy do pozostawiania linków do swoich blogów. Z pewnością Cię odwiedzimy! :)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka