Szeptem

Szeptem - Becca FitzpatrickTytuł: Szeptem
Tytuł oryginalny: Hush hush
Saga: Szeptem
Autor: Becca Fitzpatrick
Wydawnictwo: Otwarte
Okładka: Miękka

Opis: Czasem zdarza się miłość nie z tego świata. Naprawdę nie z tego świata…

Patch jest tajemniczy i zabójczo przystojny. Nic dziwnego, że szesnastoletnia Nora uległa jego urokowi. Niemal natychmiast w jej życiu zaczęły dziać się rzeczy, których nie da się wytłumaczyć. Chyba że…
Chyba że ktoś wie, że znalazł się w samym środku bitwy. Bitwy, którą od wieków toczą Upadli z Nieśmiertelnymi. O Twoje życie.

Ale cicho sza… Są tajemnice, o których mówi się tylko szeptem.


Moja opinia: Do czytania tej książki zbierałam się kilka miesięcy. Dopiero gdy moje najbliższe koleżanki przeczytały całą tą serię i nie mogły się doczekać kiedy ja przeczytam sięgnęłam po tą książkę w bibliotece szkolnej.

 „W ogniu nie ma nic złego... o ile się człowiek do niego za bardzo nie przybliży”*

Zwykłe miasteczko Coldwater. Dziewczyna Nora Grey jest zwykłą nastolatką. Dobrze się uczy, zamknięta w sobie, spędza czas ze swoją najlepszą przyjaciółką Vee. Wszystko jednak się zmienia gdy na biologii zostaje rozsadzona i teraz dzieli ławkę z tajemniczym Patchem. Tajemniczy i przystojny chłopak skrywa pewien sekret jednak, o niektórych sekretach nie wspomina się....

„Bo myślałam, że jestem zakochana. A gdy ci się wydaje, że jesteś zakochana, trwasz w tym i starasz się, żeby było jak najlepiej, aż poczujesz, że to miłość.”**

Ile razy można słyszeć o aniołach, nefilach, zakazanej miłości? Te schematy powtarzają się w takich książkach jak "Córka dymu i kości", "Upadli". Jednak, zawsze każda z takich książek różni się w pewien sposób nawet jeżeli jest on mało widoczny. Co by tutaj dodać? Prawdę mówiąc miałam większe wymagania co do tej książki i pod względem fabuły, bohaterów. Może po prostu mam za wysokie wymagania jednak czegoś mi brakuje w tej książce.

Becca Fitzpatrick
Źródło
Taaa... bohaterowie....
Tajemniczy, przystojny chłopak(Patch) + nieśmiała, ukryta w sobie, ładna dziewczyna(Nora) + najlepsza przyjaciółka, trochę zwariowana(Vee) + czarny charakter(.....)
Tak się prezentuje moje podsumowanie bohaterów. Nic nowego, żadnego powiewu świeżości.

„Tak to bywa ze strachem. Budzi najgorsze instynkty.”***

Książka lekko napisana, bez zbędnych opisów. Dialogi i teksty bohaterów naprawdę potrafią nie raz rozśmieszyć.

Okładka jest bardzo ładna. Ogólnie pasuje do całej treści książki. Mroczna, niezwykła, która skrywa tajemnice.

„O kurde. Kurdekurdekurde. Potrąciłaś j e l e n i a? Nic się nie stało? Może to był BAMBI?”****

Cóż... nie mam co więcej pisać. Książka mnie osobiście nie powaliła. Miałam najprawdopodobniej za wysokie wymagania jednak na pewno sięgnę po następne części. Jest to klasyczny pranormal romance ze szczyptą tajemniczości.
*cytat z książki
** cytat z książki
***cytat z książki
****cytat z książki
Recenzja bierze udział w wyzwaniu Paranormal romance
Moja ocena 7-/10
Przepraszam, że taka krótka recenzja ale sama nie wiem co by więcej napisać

6 komentarzy :

  1. szczerze mówiąc wszystko zależy od kolejności czytania. "Szeptem" to była moja pierwsza książka o upadłych aniołach, a zarazem jedna z pierwszych przeze mnie przeczytanych z gatunku PR. i pewnie właśnie dlatego byłam - a właściwie jestem wciąż - oczarowana tą książką oraz całą serią. natomiast obecnie czytam "Miasto kości" - i mimo, że ponoć powstało ono przed "Szeptem", to wydaje mi się teraz obrzydliwie podobne do tej drugiej pozycji, a co za tym idzie - nie podoba mi się. powtarzam, wszystko zależy od kolejności...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze nie czytałam "Miasta kości"(taa za mało czasu...) tylko mimo to czegoś mi brakowało w tej książce jednak mam nadzieję, że bardziej spodobają mi się następne tomy.

      Usuń
  2. A ja kocham, ubóstwiam i wielbię serię pani Fitzpatrick. Dorwałam pierwsyz tom tuż po premierze i migiem przeczytałam - nie było wtedy szału (jeszcze) na te wszystkie manse, wampiry, anioły i tak dalej. Wtedy to było coś stosunkowo nowego, więc się zakochałam... Nie wiem, czy tak samo odebrałabym książkę teraz, bo wiadomo, co w księgarniach możemy zastać, ale od tych kilku lat serią Szeptem jestem oczarowana i z chęcią przeczytam ją jeszcze nie raz;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam całą serię. może nie jest najlepsza, ale to w większości dzięki niej pokochałam czytać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś, kiedyś zaczęłam czytać "Szeptem", ale już od pierwszych stron zaczęłam się nudzić. Na dzień dzisiejszy nie mam zamiaru oraz chęci na ponowne sięgnięcie po tę książkę, więc po prostu ją sobie odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla mnie ta książka była taka zwykła. Niczym mnie nie zachwyciła ale też nie była zła.

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku! Jeżeli dotarłeś tak daleko, pozostaw po sobie jakiś ślad. Będzie nam niezmiernie miło, czytając Twoją opinie.
Oprócz tego zachęcamy do pozostawiania linków do swoich blogów. Z pewnością Cię odwiedzimy! :)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka